VI Ogólnopolskie Zawody Modeli Szybowców Zdalnie Sterowanych Dużej Skali "Giganty 2006"
Tęgoborze 6-7.05. 2006

zapraszamy do galerii

GIGANTY 2006 - TĘGOBORZE / KURÓW
Już po raz szósty spotkali się w Tęgoborzu modelarze latający makietami szybowców.
Okazją do spotkania były Ogólnopolskie Zawody Modeli Szybowców Zdalnie Sterowanych Dużej Skali, które odbywały się w dniach 6-7.05.2006 r.
Otwarcie zawodów tradycyjnie nastąpiło na górze Jodłowiec. Jednak ze względu na trudne warunki zawody rozegrano na lotnisku modelarskim w Kurowie. Tym razem główną atrakcją zawodów nie były nowe konstrukcje szybowców, ale model samolotu CSS-13 Marka Szufy, który zaszczycił swoją obecnością naszą imprezę. Była to dosłownie i w przenośni wizyta robocza, gdyż przez cały czas zawodów Pan Marek ostro pracował, holując szybowce, a jako przewodniczący Komisji Modelarskiej Aeroklubu Polskiego oficjalnie nadzorował przebieg zawodów. Pojawienie się CSS-a na lotnisku w Kurowie wzbudziło ogólny entuzjazm, a wielu spośród gości i widzów łza zakręciła się w oku, gdyż przypomnieli sobie lata, kiedy właśnie z tego lotniska startowały oryginalne CSS-y.
Wracając jednak do zawodów, trzeba zauważyć, że pojawiły się również nowe konstrukcje szybowców, których nie było przed rokiem na naszych zawodach. Był więc nowy "Komar" Jacka Barańskiego, "Mucha Std." Romana Białoskórskiego, "Swift" Jana Wolfa, "Jaskółka" Jana Sejuda i "Komar" Andrzeja Krupy.
Zgodnie z regulaminem zawody rozgrywane były w dwóch grupach: modele o wadze do 4 kg i modele o wadze powyżej 4 kg. W pierwszym dniu zawodów ze względu na silny porywisty wiatr zdecydowano się rozgrywać tylko konkurencję na celność lądowania. Emocji było wiele, gdyż silne podmuchy wiatru bardzo utrudniały właściwe zaplanowanie podejścia do lądowania. Trzeba również zaznaczyć, że trudne warunki atmosferyczne obnażały braki pilotażowe zawodników. Różne nieprzewidziane sytuacje dały im wiele do myślenia, pokazując że stały trening jest jednak niezbędny.
Swoją premierę podczas zawodów miała również "Wilga". Zbudowana wspólnymi siłami członków naszego stowarzyszenia, dzięki pomocy sponsorów. Wilga okazała się bardzo wymagająca w pilotażu, jednak dzięki silnikowi o pojemności 100 ccm zakupionemu przez naszego sponsora Pana Andrzeja Ślusarka holowała modele w ekspresowym tempie. Trzeba również zaznaczyć, że pilotujący "Wilgę" Krzysztof Witek z każdym lotem zdobywał coraz większą wprawę.
W pierwszym dniu rozegraliśmy 3 kolejki lotów. W przerwach pomiędzy kolejkami loty pokazowe Marek Szufa pilotujący CSS-esa oraz Marek Ziółkowski, który latał modelem samolotu "Extra-300". Aby tradycji stało się zadość, po zakończeniu lotów uczestnicy zawodów spotkali się w szałasie na Jodłowcu, aby w miłej koleżeńskiej atmosferze podzielić się wrażeniami.
Niedzielny ranek nie wróżył nic dobrego, gdyż niebo było zachmurzone i padał deszcz. Jednak koło godziny 10 nastąpiła zdecydowana poprawa pogody i pojawiło się słońce. Warunki były dużo lepsze niż w sobotę. Pojawiła się termika, dlatego wspólnie z zawodnikami zdecydowaliśmy poszerzyć konkurencję o pomiar czasu lotu.
Starty i lądowania były już dużo lepsze niż w sobotę, jednak ze złapaniem noszeń bywało różnie. Nieraz pojawiały się dopiero przy podejściu do lądowania, ale niestety było już za nisko, aby myśleć o centrowaniu komina. Niezmiennie zainteresowaniem cieszył się każdy start CSS-esa, ale pojawił się również model samolotu "Avia" Tomasza Żabińskiego na którego oblot z niecierpliwością wszyscy czekali.
Poszerzenie konkurencji o pomiar czasu lotu sprawiło, że rywalizacja stała się ciekawsza, a podczas jednego lotu można było dużo zyskać lub dużo stracić w przypadku, kiedy lądowanie nie odbyło się w wyznaczonym miejscu. Podobnie jak w sobotę, w niedziele również rozegraliśmy trzy kolejki lotów.
Ostatecznie czołowe miejsca w poszczególnych klasach zajęli:

W klasie modeli o wadze do 4 kg
1. Krzysztof Witek z modelem szybowca DG-800
2. Jan Wolf z modelem szybowca "Swift"
3. Roman Białoskórski z modelem szybowca "Mucha Std"

W klasie Modeli o wadze powyżej 4 kg
1. Zbigniew Rusinek z modelem szybowca "Gapa"
2. Edward Trzopek z modelem szybowca "Fox"
3. Tomasz Kosecki z modelem szybowca "Foka-4"

Nagrodę specjalną za najciekawszą konstrukcję na zawodach otrzymał Marek Szufa.

Zwycięzcy otrzymali okolicznościowe dyplomy, puchary, medale oraz nagrody ufundowane przez Firmę Wiśniowski Bramy i Ogrodzenia, Firmę Anmart, Urząd Miasta Nowego Sącza i Urząd Gminy Łososina Dolna.
Patrząc z perspektywy sześciu lat, trzeba przyznać, że każde zawody rozgrywane były w innych warunkach atmosferycznych. Tegoroczne były trudne ze względu na silny porywisty wiatr i dość niepewną pogodę. Wszystkim uczestnikom zawodów serdecznie dziękuję za miłą atmosferę i sportowe zachowanie.
Miejmy nadzieję, że za rok znów spotkamy się w Tęgoborzu przy nie gorszej pogodzie i w równie dobrych humorach. Do zobaczenia na kolejnych VII Ogólnopolskich Zawodach Modeli Szybowców RC Dużej Skali, na które już dzisiaj wszystkich serdecznie zapraszamy.

Tomasz Kosecki